sobota, 9 czerwca 2012

stresy i stresory

Jak radzić sobie ze stresem?


Jak na razie znam tylko jeden sposób, który w 100% działa i zawsze, ale to zawsze jest niezawodny. Jest nim czekolada. 





Jak dla mnie to największy przyjaciel podczas sesji, przekonałam się o tym podczas ostatniego semestru.



Dlatego w czerwcu postanowiłam, że nie będę jej sobie odmawiać, mimo że mam ewidentnie zły wpływ na kondycję np. mojej cery. Trudno. Zamierzam zdać wszystkie egzaminy w pierwszym terminie, łącznie z kolosem we wtorek ze statystyki. To jest tragedia, uwierzcie mi :] 





A może jakieś inne sposoby?


Innym sposobem, który na mnie działa podczas stresu jest przytualnie i ogólnie obecność ukochanej osoby. 



Mnie to na prawdę bardzo pomaga, niestety czasy są ciężkie, trzeba sobie radzić samemu.



Rozciąganie



Próbowałam jeszcze takiego sposobu jak rozciąganie, ogólnie ćwiczenia fizyczne. Jak dla mnie to działa, ale niestety tylko chwilowo. 

Czasem rozciągam nogi i uczę się czegoś, wtedy pomaga.






Nie wiem czy tylko ja tak mam, że muszę robić coś innego, aby móc się szybko i na długo skupić? :D 




Herbatki ziołowe



Próbowałam jeszcze picie herbatek ziołowych. O ile te na trawienie, włosy, czy na ból brzucha działają, to akurat melisa etc. już nie bardzo. 





Mimo wszystko bardzo lubię pić zioła :)




Jeśli wy macie jakieś sprawdzone sposoby na stres, to chętnie je przetestuje, ludzie ratujcie, sesja się zbliża :D 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz